Wolin, Szczecin, obodrzycka Lubeka i Stargard Wagryjski zaliczane do największych ówczesnych ośrodków Europy Środkowej i Zachodniej, z dużą liczbą ludności i warsztatów rzemieślniczych, z nabrzeżami portowymi oraz silną flotą wojenno-handlową długo opierały się najeźdźcom germańskim. Inne ośrodki jak: zamieszkała przez Stodoran Brenna czy należący do Brzeżan Hobolin również zamieszkiwała duża liczba mieszkańców. Mimo silnego oporu stawianego niemieckim najeźdźcom do końca XII w. ziemie Zach. Słowiańszczyzny wraz z Pomorzem zostały większości podbite bądź częściowo zhołdowane. W wielu przypadkach nastepował akt tzw. "dobrowolnej germanizacji" polegajacy na zachowaniu władzy przez książąt słowianskich, tak np. pomorscy Gryfici zachowali swoją władzę do końca XVII w, a dynastia obodrzycko-meklemburska do 1918 r. nie znająca już swojej rodzimej mowy. WXIV/XV wieku zniknęli Słowianie wagryjscy (w okolicach Stargardu Wagryjskiego/Oldenburga). Następnie ulegli asymilacji Słowianie w okolicach Berlina, Rostoku i Magdeburga. Najdłużej germanizacji opiearali się i nadal to robia, chociaż z wielkim trudem Serbołuzyczanie. Ludnośc Meklemburgii, jeszcze do XVII szczególnie na wyspie Rugia mówiło po Słowiańsku a do XVIII w . zwarty obszar zamieszkania tworzyli Słowianie w Wendlandzie. Drang nach Osten we wczesnym sredniowieczu zatrzymał się mniej więcej na linii Odry, znacznie ja przekraczając w niektórych miejscach. Ogromne znaczenie dla germanizacji miast i wsi słowianskich była ich lokacja na prawie niemieckim, wraz z nią zaczęło na te tereny napływac duże masy niemieckiej ludności, gdzie nie gdzie ulegając jednak wpływom miejscowej ludności, szczególnie w miastach Rzeczpospolitej oraz na terenach gdzie wciąż stanowili mniejszość, przykładem są tzw Głuchoniemcy, głównie sascy osadnicy w Małopolsce. W okresie średniowiecza Słowianie byli zmuszeni do nieustającej walki z żywiołem niemieckim, walka ta zdeterminowała historie na następne 500 lat. Drang nach Osten to kolejny etap w stosunkach pomiedzy Słowianami a Niemcami, dotyczy on głównie stosunków polsko-niemieckich co zostalo zauwazone przezpolskiego krytyka literackiego, historyka, publicystę i polityka Juliana Klaczkę w 1849 r. w liscie otwartym do niemieckiego historyka negatywnie nastawionego do Bismarcka(List otwarty do pana Georga Gervinusa) napisał:„prawdziwe Niemcy, które krzyżują w imię krzyża, w imię cywilizacji deprawują, a w imię wolności ujarzmiają”, Na załączonych mapach widzimy stan posiadania Słowian w 900 r i po 1000 letnim naporze germańskim. Najgorsze miało jednak nadejść...................
